Kilka dni temu wziąłem udział w spotkaniu z Miłoszem Brzezińskim, które miało miejsce na Uniwersytecie Wrocławskim. Wcześniej widziałem kilka wywiadów z panem Miłoszem w internecie m.in. w 20m2 Łukasza. Bardzo zainteresowało mnie to o czym opowiada i zachęciło,aby sięgnąć po jego publikacje. Przeczytałem dwie książki: „Głaskologię” oraz „Biznes, czyli sztuka budowania relacji”. O pierwszej z nich możesz przeczytać tutaj. Trzecia „Wy wszyscy moi ja” czeka w kolejce. Książki zrobiły na mnie bardzo duże wrażenie. W szczególności „Głaskologia”. Ucieszyłem się więc, kiedy zauważyłem wydarzenie na Facebooku. Nie mogło mnie tam zabraknąć.

Tematy

W trakcie spotkania poruszone były tematy ralacji oraz etyki w biznesie. Okazuje się, że ludzie są bardziej efektywni w pracy, kiedy menadżerowie traktują ich po ludzku. Kiedy dostrzegają ich wkład w pracę. Niby tak niewiele, ale ma znaczący wpływ na produktywność.

Można było też posłuchać o systemach gwiazdorskich np. w koszykówce. W tym sporcie wcale najlepszym zespołem nie jest ten, w którym jest trzech świetnie rzucających zawodników. Wtedy bowiem nie ma osób, które wykonują pozostałe zadania, które niezbędne są by odnieść sukces. Nie inaczej jest w biznesie. Sport i biznes to otoczenia rywalizacyjne. Poszukiwane są osoby, dzięki którym wynik całego zespołu będzie lepszy.

Jak odnieś sukces?

W odniesieniu sukcesu przydaje się szczęście, ale jeśli podejmujesz działanie, zwięksasz prawdopodobieństwo, że coś się wydarzy. Ważne są:

• kierunek
• więzi
• mistycyzm

Na poziomie praktycznym lepiej być pracowitą mróweczką niż spazmatycznym Herkulesem. Systematyczna praca jest bardziej efektywna. Lepiej dzielić to co mamy do zrobienia na mniejsze części i robić je każdego dnia.

Ciekawostka

Była to dobra okazja do zweryfikowania pewnej obserwacji. W wywiadach, które do tej pory oglądałem, powtarzał się jeden scenariusz. Zwykle pytań było niewiele, a odpowiedzi na każde z nich trwały po kilkanaście minut. Jeśli mowa o programie, który nie idzie na żywo, zawsze jest możliwość pewnego montażu. Okazało się jednak, że w przypadku pana Miłosza nie jest to w ogóle konieczne. Niektórzy to jednak mają dar mówienia. W tym przypadku zdecydowanie mogę powiedzieć, że ilość idzie w parze z jakością. Słucha się tych wypowiedzi z przyjemnością. Są wyczerpujące, błyskotliwe i pełne wartościowych informacji. Dzisiaj przekonałem się także, że wzbogacone dużą dawką humoru. Zabawnych sformułowań było sporo. Zapamiętałem niestety tylko dwa.

Statystyka jest jak bikini – pewne rzeczy pokazuje, ale najfajniejsze jest to czego nie pokazuje

Każdy swoją kulkę w życiu kula. Jak mawiają żuki, nie jest to kulka diamentów

To było interesujące spotkanie. Polecam, jeśli tylko będziesz mieć okazję w przyszłości – wykorzystaj ją!